Dziś kreatywnie i kolorowo. Pieczątki z owoców, czyli prosta, edukacyjna, zmysłowa i bardzo przyjemna zabawa. Większosć dzieci lubi farby. Są kolorowe, mokre i bardzo zachęcające. Można się nimi brudzić i szaleć do woli, o ile rodzice na to pozwolą :)

Poprzez dotyk i wzrok, farby wspaniale aktywują dziecięce zmysły, o czym pisałam już Tu. Do tego owoce i warzywa, z których robimy pieczątki, bogate nazewnictwo, kolory oraz różnorodność, gwarantują dzieciom wspaniałą naukę poprzez zabawę.

My dziś miałyśmy niesamowitą frajdę. Kroiłyśmy owoce, otwierałyśmy słoiczki z farbkami, a potem testowałyśmy z których owoców i warzyw wychodzą fajne pieczątki. I juz mogę Wam zdradzić, że świetnie nadają się do tego jabłka, gruszki, marchewka oraz ziemniak. Pewnie sprawdzi się większosć owoców i warzyw, które po przekrojeniu są w miarę suche. Te, które puszczają sok, jak pomidory czy cytryna nie dają się pomalować i farba z nich spływa. Warto jednak spróbować i pozwolić dziecku odkryć to samemu.

Jak zrobić pieczątki?
Przygotujcie kilka owoców i warzyw, farby oraz kartki papieru i pędzelki. Przekrójcie owoce na pół. I wraz z dzieckiem pomalujcie ich wewnętrzną stronę, a potem róbcie pieczatki na kartce. Kombinujcie z owocami, testujcie kolory, opowiadajcie o tym co robicie i o efektach na papierze.
A jak było u nas - zobaczcie sami :)